wtorek, 24 maja 2016

po przerwie

Witam po przerwie :)
Moje życie ostatnio z dnia na dzień zrobiło się dośc zwariowane. Najpierw choroba. Rozłożyło mnie akurat na weekend majowy więc o jakimś wypadzie albo imprezie można było zapomniec :(
Potem z dnia na dzień stałam się opiekunką 1,5 rocznego chłopca. Ja? Bez doświadczenia z dziećmi. Jakoś dałam radę, poradziłam sobie. Ale niestety brakło organizacji w czasie. Wstawałam wcześnie, wracałam do domu po 9 godzinach, jadłam obiad i słam odrabiac lekcje z sąsiadkami. Zasypiałam zmęczona o 22. I tak to trwało 3 tygodnie.
Do czasu. Mały zaczął reagowac na mnie płaczem. Nie wiem co się stało, może zrobiłam coś źle i nie wiedziałam co? Tak to jest jak się nie ma doświadczenia....
Dziś kolejny taki dzień i chcąc nie chcąc wróciłam do domu.
Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, przynajmniej nadrobię blogowe zaległości :)
Pogoda piękna za oknem ale jakoś dziś nie mam ochoty na siedzenie na podwórku....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz