wtorek, 29 marca 2016

nowy początek...

Nowy początek więc i nowy blog :) Trzeci na chwilę obecną, czwarty w ogóle. 
Obiecałam sobie, że ten będzie inny. Mieszanka wszystkiego co mnie interesuje- rękodzieła, gotowania, książek, filmów i całej reszty. Do dzieła :)

Jak Wam minęły święta? Tyle gotowania i sprzątania dla 2 dni jedzenia. 2 dni siedzenia przy stole oczywiście odbyły się na mojej wadze i po raz kolejny obiecałam sobie, że "od jutra się odchudzam" :p. Przed chwilą pisałam z koleżanką, która również ma takie postanowienie :)

1 komentarz: